poniedziałek, 13 stycznia 2014

13 stycznia

waga: 50 kg -_-
dzień bez zawalania: 8
dzień bez słodyczy: 3
dzień ćwiczeń: 3 (0.5 h)

Bilans:
Danie w 5 minut
pół szklanki Kubusia
5 wafli ryżowych

Straaaszny dzień! Cały dzień wszyscy byli przymuleni, lekcje były okropnie nudne, bolała mnie głowa i miałam ogromną ochotę na słodycze. Na szczęście udało mi się powstrzymać, ale było ciężko ;) Nie jestem pewna czy dzisiaj jeszcze czegoś nie zjem, mam ciężki dzień ;/

Waga stoi w miejscu i nie widzę po sobie jakoś zmian. Oby ruszyła w ciągu tygodnia chociaż kilogram w dół.

Chyba udało mi się poprawić dzisiejszego laczka na semestr. Został mi tylko sprawdzian z polaka i mam labę :D Dużo lżej mi na myślach, jak już się nie muszę martwić o oceny. Może też dlatego dzisiaj tak mnie wyczerpał ten dzień, przez ten stres i niepewność. Po dzisiejszym dniu cały tydzień sprawdzianów to pestka ;)

Trzymajcie się Chudzinki ;*


                             
                           

6 komentarzy:

  1. idzie ci naprawdę dobrze, pozazdroscic:) no i super ze szkoła "ogarnięta"
    trzymaj sie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ładnie walczysz ze słodyczami ! Powodzenia ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. oby tak dalej , waga na pewno ruszy :)

    http://thinchudosc.blox.pl/html

    OdpowiedzUsuń
  4. Bilans wcale nie jest, pomyśl ile jadłaś kiedyś!
    Dasz radę jest nas wiele :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super bilans :) Ehh początek tygodnia to wiesz ^^ Nikomu się nic nie chce :D Ja w środę będe miała masakre ze spr l.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bilans świetny ;) Ja mam do poprawy jeszcze angielski ;/
    Właśnie teraz właśnie powinnam się uczyć a siedzę i oglądam filmy ;/
    Powodzenia

    OdpowiedzUsuń